Miejsca

Alaska (Seth)
Dobra. Słuchaj, synek, bo dwa razy nie będę powtarzał. Nasza ziemia nie jest może przytulna, ale nasz własna. To, że wszędzie biegają niedźwiedzie uważam wręcz za plus. Wystarczy powalić bydlaka i masz żarcie, synek. Kula w łeb i do gara. Jak zobaczysz jakąś maszynę, poza naszym tosterem, to spierdalaj. Blaszaki nie są naszymi przyjaciółmi. Pamiętaj synek. Zawsze trzeba chronić stację. I rafinerię. I port. A, że te trzy budynki są w jednym miejscu, to pamiętaj, że masz chronić Cardiff.

Bunkier Braci Brown (Sidson)

Bracia Brown mieszkają w wojskowym bunkrze znajdującym się na terenie zniszczonej bazy wojskowej. Po atakach z początku wojny, tylko ten jeden bunkier nadawał się do użytku. Gdy znaleźli go bracia, był pełen szkieletów żołnierzy. Brown przeczesali całą bazę, wybrali co potrzebniejsze rzeczy i zamieszkali w bunkrze. Wtedy jeszcze... normalnie się odżywiali.

Dolina Śmierci (Seth)

Podczas Wojny, pustynia zbytnio nie ucierpiała. Było tam za gorąco, więc wojskowi nie mieli tam żadnych baz. Ale w czasach po Wojnie, pogoda zachowywała się jak dziwka. To deszcze, to upały, to śnieżyce. Problem z tą pustynią jest taki, że to właśnie tam to wszystko się kumuluje. Wychodzą czasem naprawdę dziwne połączenia, np.: z kumplem raz widzieliśmy jak śnieżyca spotkała się z tornadem. 

Kansas ZOO (Sidson)

-Witam Państwa! Rozpoczynamy wycieczkę po Kansas Zoo, największego ośrodka tego typu na kontynencie!! Jestem Stephen Johnson i będę Państwa...
W tym momencie z najbliższej z klatek wysunęła się długa macka i zaczęła iść po ramieniu Stephena...
-Spieprzaj! Tak jak mówiłem, będę Państwa oprowadzał. Po lewej mamy osobnika Mackonogów... Bardzo nieprzyjazne skurwielstwo. Ten został złapany w Jacksontown, niedaleko Vegas...
-Czy można odkupić go od was? - odezwał się gruby i niski facet.
-Nie. Możemy sprzedawać tylko młode osobniki, zdolne do oswojenia... Chociaż jeżeli da pan rozsądną cenę w naszym sklepie niedaleko insektarium... Jeżeli pójdziemy dalej, spotkamy...

Miasteczko Derblin (Seth)

Derblin. To miejsce przywołuje strach na twarzy wszystkich okolicznych mieszkańców, jak i również poszukiwaczy. Ruina tego miasta stoi nad zboczem kanionu w kolorado. Krąży wiele plotek o tym, co się tam stało, ale jedno jest jasne. Blaszak coś zrobił z tym miastem. A dlaczego? Derblin skazało się na klęskę, dlatego, że w trakcie wojny zaoferowali schronienie żołnierzom. Pomagali, a Moloch w końcu się zainteresował małą mieściną. Nie spuścił jednak bomby atomowej czy innego gówna, które zmiotłoby z powierzchni ziemi to ustronne miasteczko. Nasz blaszany przyjaciel postanowił wypróbować nowy sposób…

Miasto Mgieł (Nosal)

Wierzcie lub nie, ale istnieje miasto, które dotknęła apokalipsa jeszcze przed wojną. Nie z powodu Molocha czy jego pierwotworu. Ludzie sami się zniszczyli. Na dziesięć lat przed pierwszymi rakietami stworzono broń biologiczną, która miała być ostatecznym rozwiązaniem wszelakich konfliktów zbrojnych, ostateczną kartą przetargową USA w każdej wojnie. Projekt ten nazywał się „Mgła”.

Oaza (Seth)

Okazuje się, że dziwne ranczo z białym centralnym budynkiem należy do tajemniczego zrzeszenia zwanego Oazą. Pomagają, jeśli jesteś w opłakanym stanie, handlują i udzielają informacji. Rozbawiło mnie to, bo w dzisiejszym świecie większość ludzi zapomniała już, czym jest humanitaryzm, czy bezinteresowna pomoc.

Princeton (Sidson)

Witamy w Princeton, najważniejszym ośrodku badawczym powojennych Stanów! Uniwersytety w Nowym Jorku i w Chicago zostały zniszczone, a to co odbudowano jest tylko cieniem dawnej świetności. Stanford zajął się destylacją dragów dla Vegas. A my nadal kształcimy najlepszych naukowców!

Postapo SS -> Outfall Springs (Seth)

Faszyści zbudowali zupełnie nowe miasto, od podstaw. Asfaltowych dróg, co prawda nie ma, ale kogo to obchodziło? Apokalipsę przeżyło paru fachowców budowlanych, to i ciepłe domy dało się zrobić i elektrykę jakoś poskładać. W starym mieście odnowiono elektrownię, a kable poprowadzono do wioski. Budynki w wiosce budowano według schematu ściana cegieł, ocieplacz, ściana cegieł. Wypalili sobie nawet dachówki z gliny!


San Antonio (Sidson)
"Po tym jak spadły bomby, nikt nie przejmował się takim wypizdówkiem jak San Antonio. Nowy Jork zaczął odbudowę, Detroit i Vegas przejęły gangi... Słowem: wszyscy mieli nas głęboko w dupie! Tak, wychowałem się w San Antonio! Moje ukochane miasteczko leży w Neodżungli! Uprzedzając pytanie: nie wylazłem z samego środka lasu. Jedna z granic miasta leży już poza obszarem dżungli i mieszkańcy dbają by się to nie zmieniło."

Seminarium Braci Mieczowych i Kościół Czerwonego Krzyża (Sidson)
Jeżeli kiedyś podejdzie do Ciebie koleś i zacznie gadać o Molochu Wybawicielu i Zbawcy Ludzkości, masz spore szanse, że spotkałeś kogoś stąd.

Teatr Narodowy Jacksona Madmana (John Milton)

Światła kilkunastu podwieszonych pod sufitem reflektorów zapalają się jednocześnie. Na scenę wchodzi zgarbiony, niski mężczyzna w garniturze. Twarz zasłania mu uśmiechnięta, biała maska. Odkasłuje dwa razy i przeciera dłonie.
- Panie i Panowie, mam zaszczyt zaprosić was na jedyne i niepowtarzalne w swoim rodzaju widowisko! – mówi, a jego zachrypnięty głos toczy się echem po sali. – Już za chwilę zobaczycie luźną interpretację „Hamleta” mojego autorstwa. Życzę… dobrej zabawy.

Vietnam (Seth)

Hej, ty! Tak, ty. Chodź tu. Widzę jak się rozglądasz, szukasz może najemników? Bo, wiesz, znam takie jedno miejsce, mogę cię tam zaprowadzić, ale to będzie kosztowało, he he he… Znasz może bar „Vietnam”?