piątek, 27 sierpnia 2010

Znalezione w śmieciach #1

Witajcie, Przybysze!
Przywędrowaliście na moje wysypisko, więc pewnie poszukujecie gambli. Za gamble się płaci... Za darmo mogę wam opowiedzieć o paru miejscach... Pokazać wam zdjęcia... Ale najpierw chcę opisać wam kilka osób, które spotkałem...


Rodzina Sawant (Sidson)
Gdybyś kiedyś zawędrował w okolice NY, zapytaj o nich. To swoisty element folkloru. Bo czym innym może być pięcioro rodzeństwa z zespołem Sawanta? Każde z nich jest geniuszem w jakiejś dziedzinie, jednak w pozostałych... Szkoda gadać. Chcesz więcej? Więc słuchaj...

Akira "Paine" Chang (Sidson)
"Pytasz, kim jestem? Jestem Akira Chang, prowadzę własne areny, mam pod swoją władzą najlepszych tropicieli i łowców na kontynencie. Sprzedaje ludzi i mutanty na niewolników do każdego miejsca w Stanach."

 Buster (Seth)
"Błysk. Ból w nadgarstkach. Przez ledwo otwarte powieki dostrzegłem… Nic, kurwa, bo jest ciemno. Dobra. Wiszę, przyczepiony za nadgarstki, na łańcuchu. Kurwa, boli. Szarpnąłem jedną ręką, tak na próbę. Boli, kurwa!

-Nie wierzgaj tak. Jeszcze sobie tu powisisz. Bo, szczerze mówiąc, chce abyś wiedział dlaczego."

Igor "Zajcew" Piotrowicz (Sidson)
Pod czujnym okiem ojca zdobywał sprawność strzelecką i uczył się jak zabijać bez wyrzutów sumienia. Dużo ćwiczył, stając się olbrzymem.Nikt nie zwracał uwagi na danie mu wykształcenia. Stał się postapokaliptyczną maszyną do zabijania. Mało myśli, dużo robi. Chcecie go poznać?

Ach... Nie są to zwykli mieszkańcy ZSA. Ale przecież o zwykłych bym wam nie mówił! Posłuchajcie teraz o miejscach, które warto odwiedzić i o tych, których lepiej nigdy nie zobaczyć...

Seminarium Braci Mieczowych i Kościół Czerwonego Krzyża (Sidson)
Seminarium Braci Mieczowych to jedna z wielu se... jedno z wielu stowarzyszeń łaczących ludzi w Salt Lake City. Tyle, że Bractwo nie przyjmuje członków z ulicy. Oni mają tradycje. Od 9 roku życia szkolą swoich synów na Inkwizytorów Kościoła Czerwonego Krzyża. Jeżeli kiedyś podejdzie do Ciebie koleś i zacznie gadać o Molochu Wybawicielu i Zbawcy Ludzkości, masz spore szanse, że spotkałeś kogoś stamtąd.


Kansas ZOO (Sidson)
-Witam Państwa! Rozpoczynamy wycieczkę po Kansas Zoo, największego ośrodka tego typu na kontynencie!! Jestem Stephen Johnson i będę Państwa...

W tym momencie z najbliższej z klatek wysunęła się długa macka i zaczęła iść po ramieniu Stephena...
-Spieprzaj! Tak jak mówiłem, będę Państwa oprowadzał. Po lewej mamy osobnika Mackonogów... Bardzo nieprzyjazne skurwielstwo. Ten został złapany w Jacksontown, niedaleko Vegas...
-Czy można odkupić go od was? - odezwał się gruby i niski facet.
-Nie. Możemy sprzedawać tylko młode osobniki, zdolne do oswojenia... Chociaż jeżeli da pan rozsądną cenę w naszym sklepie niedaleko insektarium... Jeżeli pójdziemy dalej, spotkamy...

Miasteczko Derblin (Seth)
Derblin. To miejsce przywołuje strach na twarzy wszystkich okolicznych mieszkańców, jak i również poszukiwaczy. Ruina tego miasta stoi nad zboczem kanionu w kolorado. Krąży wiele plotek o tym, co się tam stało, ale jedno jest jasne. Blaszak coś zrobił z tym miastem. A dlaczego? Derblin skazało się na klęskę, dlatego, że w trakcie wojny zaoferowali schronienie żołnierzom. Pomagali, a Moloch w końcu się zainteresował małą mieściną. Nie spuścił jednak bomby atomowej czy innego gówna, które zmiotłoby z powierzchni ziemi to ustronne miasteczko. Nasz blaszany przyjaciel postanowił wypróbować nowy sposób…

No właśnie... Więc skoro już opowiedziałem wam trochę o świecie... Co powiecie na łyczek czegoś mocniejszego? Wysypisko stawia!

2 komentarze:

  1. Brawo Sidson! Stronka jest o niebo czytelniejsza i pełna klimatu. Fajnie, że udało Ci się zebrać kumpli. Jak tylko się nieco ogarnę z całym bagażem spraw_nie_cierpiących_zwłok, chętnie coś poczytam. A w odległej przyszłości, może uda nam się ustawić na jakąś eksperymentalną sesję? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie :) Ale teraz się zaczyna rok szkolny (tak, niektórzy zaczynają we wrześniu :D), więc będzie ciężej.

    OdpowiedzUsuń